Yonex Junior Cup 2018 – Berlin Badmintonowy Wielkanocny Turniej w Berlinie

W dniach od 30.03 do 01.04.2018 roku odbył się w stolicy Niemiec turniej Yonex Junior Cup 2018 z udziałem 462 zawodników z 7 krajów europejskich (Finlandia, Islandia, Dania, Niemcy, Czech, Słowacji i Polski). Już po raz trzeci na ten Wielkanocny turniej do Berlina wybrała się grupa zawodników wraz z trenerem i rodzicami klubu bytowskiego UKS „Dwójka”.

Tym razem trener Jerzy Saldat zabrał młodych zawodników, aby ograli się z zawodnikami innych klubów i państw oraz zobaczyli poziom badmintona europejskiego w różnych kategoriach wiekowych.

Bytowscy badmintoniści zagrali w dwóch kategoriach wiekowych U15 (młodzików do 15 lat) i U13 (młodzików młodszych do 13 lat). Na ponad 25 kortach rozegrano w ciągu trzech dni 850 gier pojedynczych, podwójnych i mieszanych.

W pierwszym dniu w Wielki Piątek rozgrywane były gry mieszane. Trener Jerzy Saldat nie zgłaszał nikogo ze swoich zawodników do tych gier.

Jak mówi trener Jerzy Saldat ten dzień przeznaczyliśmy na wspólny spacer po Berlinie zawodników i ich rodziców, którzy również towarzyszyli swoim pociechom w stolicy Niemiec. Zobaczyliśmy najważniejsze miejsca w Berlinie min Bramę Brandenburską, Gmach parlamentu Rzeszy w Berlinie oraz Alexanderplatz z wieżą Berlińską.

 

Paweł Szach kontra zawodnicy z Danii 2:1

 

Natomiast w sobotę nasi zawodnicy grali gry pojedyncze. W kategorii młodzik bytowski klub reprezentowali Paweł Szach, Sebastian Saldat i Karolina Brzozecka. Na 4 pojedynki, jakie stoczył Paweł Szach w tym dniu, aż trzykrotnie zmierzył się z zawodnikami z Danii, gdzie badminton jest jednym ze sportów narodowych. I można śmiało powiedzieć, iż Paweł bardzo dobrze sobie radził wygrywając pojedynki dwukrotnie z Duńskimi zawodnikami i reprezentantem Niemiec. Zaś został dopiero zatrzymany, gdy spotkał się z zawodnikiem rozstawionym z numerem 1 w tym turnieju Williamem Nielsenem, a stawką był awans do najlepszej ósemki (ćwierćfinału).

W pojedynku tym nie było widać zbyt dużej różnicy w wyszkoleniu jedynie może zawodnik z Danii miał większe doświadczenie w grach międzynarodowych – komentuje trener Pawła Jerzy Saldat. Pojedynek trwał 36 minut i końcowy wynik 21:14 i 21:15 dla duńskiego zawodnika nie przyniosło Pawłowi wstydu a więcej doświadczenia.

Drugi nasz reprezentant Sebastian Saldat pokonał w pierwszej rundzie zawodnika z Niemiec Daniela Tran w trzech setach 20:22, 21:11, 22:20 w trwającym pojedynku 41 minut. W drugiej rundzie niestety musiał uznać wyższość zawodnika z Niemiec Jannisa Schoneberg 13:21 i 4:21.

Patrząc na ten pojedynek Sebastian przegrał go fizycznie, gdyż jego przeciwnik był o rok starszy i o wiele wyższy i bardziej zbudowany i miał bardzo mocne ataki, z którymi nie poradził sobie w obronie bytowiak – mówi trener i ojciec Sebastiana Jerzy Saldat.

W grze pojedynczej dziewcząt do piętnastu lat Karolina Brzozecka również zakończyła swój udział w turnieju na drugiej rundzie pokonując reprezentantkę Niemiec a następnie przegrywając z zawodniczką rozstawioną z nr 6 w turnieju Weroniką Kulhava (Czechy) 9:21, 9:21.

 

Nasze najmłodsze zawodniczki, które zagrały w kategorii do 13 lat Kornelia Treder i Wiktoria Skoneczna ten turniej był dla nich wielkim wyzwaniem psychicznym, aby zagrać w tak mocno obsadzonym turnieju. Jak mówi trener klubowy Jerzy Saldat dziewczyny jeszcze nigdy w takim międzynarodowym turnieju nie grały. Było widać, iż stres przed meczowy był w ich „oczach” ogromny. Po prostu tego pierwszego dnia zjadła ich trema turniejowa i oby dwie przegrały swoje pojedynki grupowe odpadając z turnieju.

 

Sukcesy w grach podwójnych.

 

W pierwszy dzień Świat Wielkanocnych na boiska badmintonowe wyszły pary do gier podwójnych. W kategorii U13 zagrały po raz pierwszy wspólnie ze sobą na turnieju Kornelia Treder i Wiktoria Skoneczna, które pozbyły się już tremy z pierwszego dnia. Zagrały dobre spotkania w swojej grupie eliminacyjnej, gdzie miały przeciwniczki z Niemiec i dwie pary z Czech. Zwłaszcza jedna z par z Czech była rozstawiona z numerem 2 w turnieju (Katarina Davidkova i Barbora Vesela).

I z tymi zawodniczkami bytowianki zagrały swój bardzo dobre spotkanie i bardzo zacięte przy głośnym dopingu swoich rodziców, którzy wspierali i głośnymi oklaskami po udanej akcji. Pomimo porażki w dwóch setach 15:21 i 15:21 to należą się ogromne pochwały dla moich zawodniczek, że końcu odblokowały się i zagrały na miarę swoich możliwości a trzeba zaznaczyć, iż dziewczyny trenują dopiero 1,5 roku – mówi trener bytowianek Jerzy Saldat.

 

Pomimo przegranych pojedynków na pewno dziewczyny wyjeżdżały z turnieju w Berlinie z workiem doświadczeń – komentuje jeden z rodziców dziewcząt.

  

Zaś w kategorii chłopców U15 w grze podwójnej zagrali Paweł Szach z Sebastianem Saldatem wygrali w swojej grupie eliminacyjnej dwa pojedynki z parą niemiecką w dwóch setach oraz z parą z Czech również w dwóch setach. Natomiast przegrali pojedynek z parą z Danii, ale awansowali do dalszych gier w systemie pucharowym z drugiego miejsca w grupie.

W pojedynku ćwierćfinałowym o wejście do strefy medalowej (półfinału) musieli pokonać parę rozstawioną z numerem 4 w turnieju Niemcami Baron Müller i Luca Pfannenschmidt. Wszystko układało się bardzo dobrze w pierwszym secie gdzie nasza Bytowska para wygrała 21:17. Lecz w następnym secie to już dominacja pary z Niemiec 6:21 a o końcowym wyniku decydował trzeci set, który niestety dominował sporo nerwowości i niedokładności u naszych zawodników i to było powodem sporo utraty punktów i przegrany set 12:21. Ale należą się ogromne brawa za walkę i dojście do ćwierćfinału – ocenia występ swoich zawodników trener.

 

Niespodzianka w postaci zdobycia pucharu

 

Na pewno ogromną niespodziankę sprawiła nam Karolina Brzozecka, która nie miała partnerki do gry podwójnej i szukaliśmy kogoś, kto też w tym turnieju nie miał, z kim grać. Los przydzielił naszej zawodniczce partnerkę reprezentującą klub z TSV Drezno Helene Sempert. I okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Dziewczęta bardzo szybko zrozumiały się na boisku pomimo bariery językowej Karoliny i Heleny. Para polsko-niemiecka kroczyła od zwycięstwa do zwycięstwa pokonując kolejno parę z Czech (w trzech setach), parę z Danii następnie parę czesko-niemiecką, aby w finale zagrać przeciwko parze z Czech rozstawionymi z nr 2 Kristyną Balintovą i Adelą Pantoflickovą. Było widać, że coraz lepiej para Karolina i Helene rozumieją się i wiedzą, co mają grać na boisku i to przyniosło bardzo dobry efekt w postaci wygrania finału w turnieju w dwóch setach przeciwko parze z Czech 21:16 i 21:10.

Było to zapewne ogromne zaskoczenie dla wszystkich. Mam nadzieję, że Karolina uwierzy w siebie, że można grać na jeszcze lepszym poziomie i praca na treningach nie pójdzie na marne a jeszcze bardziej zmobilizuje ja do większej pracy na zajęciach– mówi Jerzy Saldat.

Zdjęcia

 

1.Zawodnicy i trener podczas zwiedzania Berlina

2. zawodnicy UKS „Dwójka” Bytów na turnieju

3. Karolina Brzozecka z partnerka z TSV Drezno Helene Sempert

4FEB91F6-CCC3-4E5D-9B62-BB84BCF4BEE9 37DBC06E-FC38-4894-B18D-71C3CEFDCABC 301BBF3F-A3AE-4B74-B330-FC2915F8DAB8 865AACE5-FA48-46AB-9685-64CCE33D3D38 AA7F6A20-4464-4600-9A3C-01A6C83701EC

Comments are closed.