Indywidualne Mistrzostwa Polski Młodzików w badmintonie – Mysłowice

 

Indywidualne Mistrzostwa Polski Młodzików w badmintonie – Mysłowice

 

W dniach od 6 do 9 czerwca 2019 r. odbyły się w Mysłowicach (woj. Śląskie) Indywidualne Mistrzostwa Polski w kategorii młodzik w badmintonie. Z województwa pomorskiego zakwalifikowało się 6 zawodników z tego trójka z bytowskiego klubu UKS „Dwójka” Bytów. Najlepiej z naszego województwa spisali się w grach podwójnych Paweł Szach (UKS „Dwójka” Bytów) z Błażejem Lange (MKB Lednik Miastko) oraz w grze mieszanej zawodnicy z UKS Bursztyn Gdańsk Bartłomiej Butkus z Julią Bajerską zajmując pozycje 5-8.

Zawodnicy UKS „Dwójka” Bytów Sebastian Saldat jak i Karolina Brzozecka zakwalifikowali się na te mistrzostwa jako zawodnicy o rok młodsi i ich celem było ogranie się na turnieju takiej rangi aby w przyszłym roku powalczyć o zwycięstwa. Karolina Brzozecka wystąpiła tylko w grze pojedynczej, gdyż w grze podwójnej rozchorowała się jej partnerka z Miastka Hania Bublewicz z którą miał zagrać na tych mistrzostwach. Karolina w pierwszej rundzie przegrała z zawodniczką z  MKSKSOS Kraków Magdaleną Szczepanik w trzech setach 8:21, 21:18 i 14:21.

Natomiast Sebastian Saldat zagrał w grze pojedynczej, gdzie w pierwszej rundzie miał wolny los, zaś w drugiej rundzie spotkał się z rozstawionym zawodnikiem w eliminacjach z numerem 5/8 Maciejem Zimochem (KB Vol-Trick Kępno) w dwóch setach 10:21 i 11:21. Nasz zawodnik Sebastian Saldat wystąpił jeszcze w turnieju głównym mistrzostw w grze mieszanej z Klaudią Gliwińska z MLKS Solec Kujawski. Ta para niestety dopiero dwa miesiące temu się połączyła i nie było zbytnio dużo czasu na wspólna grę i jakiekolwiek treningi. W pierwszej rundzie los zetknął ich z parą reprezentującą klub SKB Badminton4all Sulęcin Łukaszem Chudzińskim i Weroniką Aleksandrowicz. Niestety nasza młodsza para Sebastian z Klaudią przegrała o rok starszymi i już wspólnie ogranymi zawodnikami z Sulęcina 7:21 i 10:21. Na pewno zarówno dla Karoliny Brzozeckiej, Sebastiana Saldata i jego boiskowej partnerki Klaudii Gliwińskiej była to dobra nauka ile jeszcze ich czego pracy do następnych Mistrzostw Polski – mówi trener Jerzy Saldat.

Dla naszego trzeciego reprezentanta w tych mistrzostwach Pawła Szacha były to ostatnie mistrzostwa w tej kategorii, gdyż za rok zagra już o kategorię wyżej w juniorach młodszych.

Przed tymi mistrzostwami mieliśmy nadzieję na dobry występ Pawła w grze podwójnej z Błażejem Lange z MKB Lednik Miastko, gdzie mieli większe szanse na sukces niż w grze pojedynczej – mówi bytowski trener Jerzy Saldat. W pierwszej rundzie w turnieju głównym otrzymali walkowera, gdyż do rywalizacji nie przystąpili zawodnicy w Kędzierzyna – Koźle. W drugiej rundzie los przydzielił im zawodników rozstawionych z nr 5/8 Kajetana Baranowskiego (KS Hubertus Zalesie Górne) i Artura Pruszkowskiego (AZSWAT Warszawa). Nasi zawodnicy na pewno w tym pojedynku trwającym 39 minut nie byli w roli faworytów ale bardzo dobra postawa pary bytowsko-miasteckiej, która realizowała wszystkie założenia trenera wygrała w trzech setach pojedynek 19:21, 21:17 i 21:15 i tym samym awansując do ćwierćfinału.

W ćwierćfinale spotkali się aby powalczyć o półfinał i już pewny medal z para rozstawioną z nr 3/4 Jan Franczak (UKS Wschodnia 12 Kielce) i Jan Wilczak (ABRM Warszawa). Niestety już od samego początku było widać błędy i nerwowości w grze naszych chłopców. Stres tego pojedynku o medal udzielił się naszym zawodnikom, gdzie gładko zostali pokonani w pierwszym secie 8:21. Zaś w drugim secie już nasza gra była o wiele lepsza do stanu 15:15 i w końcówce znów nerwy spowodowały starty lotek lecących na auty lub w siatkę. W drugim secie wynik 21:17 dla rywali. Wydaje mi się, iż jakby Błażej z Pawłem zagrali bardziej pewnie i agresywnie, wynik mógłby być inny oraz uważam też, iż przegraliśmy ten pojedynek własnymi błędami. Szkoda gdyż jakaś szansa była wywalczenie półfinału i medalu, ale taki jest sport – mówi Jerzy Saldat.

W grze pojedynczej Paweł Szach odpadł w pierwszej rundzie z zawodnikiem z KS Hubertus Zalesie Górne Maksymilianem Krogulskim w trzech setach 18:21, 21:11, 19:21. Zwycięstwo i przepustka do następnej rundy była blisko.

Mistrzostwa Polski młodzików skończyły się dla nas zdobyciem jedynie doświadczenia i uświadomieniem, że trzeba jeszcze więcej pracować na treningach w następnym sezonie – mówi trener Jerzy Saldat.

W dniach 14-16 czerwiec br. odbędą się kolejne Mistrzostwa Polski dla juniorów i młodzieżowców w Piotrkowie Trybunalskim i mamy nadzieję, że z tych mistrzostw przywieziemy medal – mówi Jerzy Saldat.

 

 

Na zdjęciu 1 Reprezentacja województwa Pomorskiego wraz z trenerem Jerzym Saldatem

Zdj. 2. Paweł Szach w grze podwójnej z Błażejem Lange z Miastka

Zdj. 3. Sebastian Saldat podczas gry mieszanej z Klaudią Gliwińską z MLKS Solec Kujawski

Comments are closed.